wtorek, 7 lutego 2017

Niepowszedni I Porwanie

Rozum bywa groźniejszy niż miecz.


Autor: Justyna Drzewicka
Cykl: Niepowszedni (tom 1)
Wydawnictwo: Jaguar
Rodzaj: fantasty, literatura młodzieżowa


Niepowszedni... Takim mianem są określane dzieci. Rodzą się one bardzo rzadko. Są cenni dzięki darom jakie posiadają. Te zdolności to dar i przekleństwo.  Handlarze ludźmi i zbrodniarze są zafascynowani tymi dziećmi. Porwane zostają sprzedane za duże pieniądze albo wykorzystane do swoich osobistych celów.  Nilla jest Żniwiarką, to znaczy że jej dotyk leczy ale także odbiera życie. Jej siostra Alla jest podwójnie wyjątkowa i jedyna w swoim rodzaju. Posiada dwa dary. jest Gwarkiem - posługuje się i rozumie każdy język świata i Bestiarką - potrafi zapanować nad każdym zwierzęciem. Podczas konnej przejażdżki dziewczyny zostają schwytane przez Okrutnych Złotników - bezwzględnych łowców. Cel ich wyprawy zmierza ku Targu Niewolników. Nilla i Alla nie są  jedynymi z porwanych dzieci. Wśród nich jest Samborn - Unik, Dalko - Żrenicznik i mała sierotka - dziewczynka, która nie pamięta swojego imienia - Wodniczka. Wiedzą, że muszą uciec. To ich jedyna nadzieja aby wrócić do rodziny a przede wszystkim żyć. Tam gdzie zmierzają czeka ich najprawdopodobniej śmierć lub życie w niewoli. 

 Cała akcja dzieje się w bliżej nie określonym czasie oraz rzeczywistości. Przewędrujemy przez dziwne, niebezpieczne miejsca, które niosą śmierć ale także przez miejsca piękne, gdzie poznamy cudownych ludzi. W tych czasach rządzi bezprawie, przekupstwo. Ci, którzy powinni stać na czele dobra i bronić ludzi przed złoczyńcami na widok sakiewki wypchanej monetami szybko zapominają kim są i co należy do ich obowiązków.  

Czytając tą książkę nie mamy poczucia, że wyszła ona w Polsce bo fantastyczny kraj, imiona, miejsca nie są ani trochę polskie. Książka jest napisana naprawdę pięknym językiem. Słownictwo jest różnorodne, to bez wątpienia atut. Przeszkadzało mi jedynie ciągłe powtarzanie określonych słów od których już wywracałam oczy i nadużywanie znaku "!". Nie powiem, autorka książki włożyła wiele serca w napisanie tej książki. Bardzo starannie tworzyła świat no i ten piękny język jest wart uwagi. Narracja książki jest trzecioosobowa a skupia się na Nilli. Polubiłam dziewczynę ale czasami miałam wrażenie że jest z niej taka...  beksa ? Może nie dosłownie ale naprawdę na początku książki cały czas, albo płakała albo użalała się nad sobą. Jednak z czasem mogliśmy zauważyć zmianę, jaka w niej zaszła. Jak to powiedział jeden z bohaterów, z małego szczeniaka wyrosła na silną wilczycę. 

Przyjaźń pomiędzy bohaterami rodzi się stopniowo. Nie braknie agresji pomiędzy nimi, popełniania mnóstwo błędów. Jest również wątek miłosny na który czekałam od początku powieści.  Jedyne co denerwowało mnie w powieści to właśnie ten specyficzny język i słownictwo.  Zbyt częste używanie wykrzykników,  nawet przy zwykłych zdaniach.  

 Akcja rozgrywa się już na samym początku powieści, w pierwszych rozdziałach i ciągnie się przez całą powieść. Nie brakowało tutaj krwi, potu, łez jak i miłości, śmiechu oraz uścisków. Książka bardzo mi  się podobała, nie mogę się już doczekać kiedy będę mogła przeczytać 2 tom.

♥♥ POLECAM SERDECZNIE ♥♥
Ola


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz