czwartek, 29 grudnia 2016

Porwana pieśniarka

"Tu czeka Cię jedynie śmierć..."


Autor: Danielle L. Jensen
Cykl: Klątwa (tom 1)
Wydawnictwo: Galeria Książki
Rodzaj: fantasty
Stron: 432

Od pięciu stuleci trolle nie mogą opuszczać miasta pod ruinami Samotnej Góry. Więzi je klątwa czarownicy. Przez wieki wspomnienia o ich mrocznej i złowrogiej magii zatarły się w ludzkiej pamięci. Niespodziewanie pojawia się przepowiednia o związku, który złamie potężne zaklęcie. W Cécile de Troyes rozpoznano kobietę z przepowiedni. Zostaje więc porwana i uwięziona pod górą. Od pierwszej chwili w podziemnym mieście dziewczyna myśli tylko o jednym – o ucieczce. Trolle, które ją uprowadziły, są jednak inteligentne, szybkie i nieludzko silne. Porwana musi czekać na właściwy moment i stosowną okazję.

Z biegiem czasu dzieje się coś niezwykłego – w sercu Cécile kiełkuje uczucie do tajemniczego księcia, z którym została związana ślubem. Dziewczyna poznaje kolejne osoby, nawiązuje przyjaźnie i powoli uzmysławia sobie, że może być jedyną nadzieją dla mieszańców zniewolonych przez trolle czystej krwi. W mieście wybucha bunt. A Tristan, jej książę i przyszły król, jest jego tajnym przywódcą.

W miarę zanurzania się w świat skomplikowanych intryg politycznych podziemnego świata Cécile przestaje być córką prostego rolnika, staje się księżniczką, nadzieją całego ludu i czarownicą obdarzoną mocą dość potężną, by na zawsze zmienić Trollus, podziemne miasto.


Miałam ogromne obawy co do tej książki. Trolle kojarzyły mi się albo z brzydkimi, śmierdzącymi, pokrytymi brodawkami stworami, albo z internetowymi ludźmi. Czyli z niczym dobrym lub pięknym. Gdy przeczytałam słowa: "Samotna Góra"- od razu skojarzyłam je z "Władcą Pierścieni". Tak więc czułam ogromną rezerwę do tej książki, jednak zdecydowałam się po nią sięgnąć. Troll jednym z głównych bohaterów i do tego książę jak z bajki? Ciekawy opis, więc czytałam. 

Od razu poczułam, że to coś dla mnie. Wciągnął mnie cudownie opisany świat, czułam muśnięcia wiatru i słońca. Okazało się, że to naprawdę dobra książka, a moje wcześniejsze obawy były niesłuszne. Zakochałam się w tym świecie.

Może bohaterowie nie są dość dobrze dopracowani, bo pomimo tego, że polubiłam Cecile i Tristana, uważam, że nie wyróżniają się niczym szczególnym. Ona jest odważna, on chłodny, a jednak skrywa w sercu gamę uczuć. Taki dość schematyczny model bohaterów, a mimo to z ogromną chęcią przeżywałam ich przygody. Czasem myślę, że w takiej prostocie tkwi jakaś siła i coś w tym musi być. 

Podczas czytania niejednokrotnie śmiałam się do książki. Bardzo lubię takie humorystyczne akcenty, wolę się pośmiać niż zdołować. Złapałam się nawet na tym, że przy końcu serducho waliło mi tak mocno, aż miałam wrażenie, że wyskoczy mi z piersi. Sama doświadczyłam wielu odczuć, mogę powiedzieć, że książka na mnie wpłynęła.

Cały świat jest bardzo dobrze skonstruowany. Aż żal, że w pobliżu nie znajduje się takie Trollus, bo któż nie chciałby spacerować kryształowym ogrodem, albo oglądać blask księżyca tylko przez szczelinę w skałach? Mimo całej tej zamkniętej klatki, która na początku mnie przerażała, polubiłam to miejsce. I chciałabym do niego wrócić.

Na kartach książki znajdziemy spiski, miłość, zdrady...Wszystko idealnie wyważone, nie czułam, że jest zbyt mdło lub że lata za dużo serduszek, nie było głupich podchodów w trójkąciku, aż do ostatniego tomu zastanawiając się kogo bohaterka wybierze. Jestem oczarowana całym miastem, ale również tym, jacy są bohaterzy, bo Tristan to taki model bohatera, który chyba nigdy mi się nie znudzi, Cecile zaś nie była uciążliwa ani upierdliwa i podobała mi się jej determinacja oraz zdecydowanie. 

Gdy wspominam zakończenie, mój brzuch przeszywa jakaś igiełka. Czekam tak bardzo na kolejny tom. Prawdziwe imię, srebrne oczy, letni i zimowy dwór, wiążące obietnice, wrażliwość na żelazo.... ♥♥

♥♥ POLECAM GORĄCO ♥♥
Ola

Zieleń szmaragdu

MIŁOŚĆ/TAJEMNICA/PODRÓŻE W CZASIE/PRZYGODA


Autor: Kerstin Gier
Wydawnictwo: Egmont Polska
Cykl: Trylogia Czasu (tom 3)
Stron: 456
Rodzaj: fantasty

Co robi dziewczyna, której właśnie złamano serce? To proste: gada przez telefon z przyjaciółką, pochłania czekoladę i całymi dniami rozpamiętuje swoje nieszczęście. Ale Gwen – podróżniczka w czasie mimo woli – musi wziąć się w garść, chociażby po to, żeby przeżyć. Nici intrygi z przeszłości także dziś splatają się w zabójczą sieć. Złowrogi hrabia de Saint Germain jest bardzo bliski swego celu: Gwendolyn musi stanąć do walki o prawdę, miłość i własne życie.

Jeszcze moment temu zastanawiałam się czy Czerwień Rubinu nie okaże się za bardzo infantylną książka a tu właśnie żegnam wszystkich bohaterów w Zieleni Szmaragdu…
Bez słowa zawahania polecam całą trylogię. Niesamowite jest to, ze mimo że nie jest to arcydzieło literackie człowiek musi doczytać tę trylogie do końca żeby móc zająć się czymś innym, ona w pewnym sensie uzależnia i nie daje spokoju do czasu przeczytania ostatniej kartki . To świadczy o naprawdę wielkim talencie autorki, która prowadzi nas przez tyle stron i nie pozwala na chwile nudy, monotonii i zmęczenia. Za to obsypuje czytelnika nowymi pomysłami, tajemnicami, intrygami i bardzo częstymi zwrotami akcji.
Tom 1, 2 i 3 czyta się bez przerwy jak jedną książkę gdyż tomy zaczynają się dokładnie tam gdzie kończą poprzednie przez co nie można przerwać tej trylogii po którymś z tomów trzeba doczytać do końca..
Po dwóch tomach zmartwiłam się , że pewnie będzie ich 12 tyle ile podróżników w czasie i książka rozwlecze się w nieskończoność i zamęczy czytelnika - dlatego jestem w wielkim szoku, ze tak nagle poznałam koniec opowieści…

♥♥ POLECAM GORĄCO ♥♥
Ola

Dziedzictwo

Zimne kalkulacje i porywy serca.
Wielka polityka i szkolne troski.


Autor: C.J Dauherty
Cykl: Wybrani  (tom 2)
Wydawnictwo: Otwarte
Stron: 440
Rodzaj: literatura młodzieżowa

Czy Allie pozna wreszcie największą tajemnicę swojego życia i rozwiąże zagadkę Nocnej Szkoły? Kim jest tajemniczy szpieg działający w Akademii Cimmeria? Czy szkoła jest gotowa na kolejny atak Nathaniela?

„Wybrani” zrobili na mnie naprawdę dobre wrażenie. Szybko zżyłam się z bohaterami i z zapartym tchem śledziłam ich losy w Akademii Cimmeria. Dlatego, gdy tylko wzięłam w ręce „Dziedzictwo”, drugą część cyklu autorstwa C. J. Daugherty , od razu zabrałam się za czytanie, licząc na dwie rzeczy. Na to, że będą napisani w tym samym stylu i na to, że w końcu uzyskam odpowiedzi na pytania, które pozostawiła po sobie część pierwsza…
Jeszcze jedno. Zapytaj swoją mamę o Lucindę. (…) Powiedz jej, że moim zdaniem nadszedł już najwyższy czas.
Choć mogłoby się wydawać, że po strasznych wydarzeniach z końca letniego semestru, Cimmeria i jej uczniowie wykorzystali limit tego, co złe, Allie nadal jest w tarapatach. Choć koniec wakacji miał jej upłynąć spokojnie na spotkaniach ze starymi znajomymi, znowu jest ścigana. Ktoś chce ją porwać, a dziewczyna nadal nie potrafi zrozumieć dlaczego.
Większość uczniów wraca do szkoły wcześniej, by pomóc przy remoncie i porządkach przed rozpoczęciem jesiennego semestru. Szkoła szybko wypełnia się ludźmi, zarówno starymi znajomymi, jak i zupełnie nowymi twarzami. Allie zaczyna również uczęszczać na zajęcia Nocnej Szkoły, by na przyszłość wiedzieć, jak reagować w sytuacji zagrożenia, które okazuje się, jest tuż tuż… Na domiar złego, między bohaterką a jej chłopakiem Carterem staje ktoś jeszcze. Kto w tym trójkącie miłosnym wyjdzie na prowadzenie?
Najgorsze jest to, że kompletnie sobie nie uświadamiasz, jak bardzo masz to wypisane na twarzy. Zamierasz, kiedy tylko pojawia się w pobliżu, i nie odrywasz od niego wzroku. (…) Wiesz, co jest w tym wszystkim najsmutniejsze? Tylko ty nie widzisz tego, jak bardzo jesteś w nim zakochana.
Tak jak wspominałam przy recenzji „Wybranych” uwielbiam styl autorki. Potrafi świetnie operować słowem, a stworzona przez nią historia utrzymuje dobre tempo od pierwszych stron. Choć „Dziedzictwo” przyniosło odpowiedzi na wiele pytań, część z nich nadal została nierozwikłana, a jeszcze pojawiły się nowe. To sprawia, że książka nie traci z kolejnymi częściami na wartości. Choć sytuacja w szkole jest poważna i wszyscy przygotowują się na najgorsze, nie zabrakło imprez i humorystycznych rozmów między bohaterami, które nie raz wywoływały uśmiech na mojej twarzy.
Miło było wrócić do bohaterów poznanych w pierwszej części, ale jeszcze przyjemniej było poznawać nowych. Do gustu zwłaszcza przypadła mi Zoe, nowa znajoma Allie z Nocnej Szkoły. Jednak wszystkich bohaterów uwielbiam za ich wielowymiarowość. Tak jak w prawdziwym życiu, tak i w Cimmerii czuć, że każdym z bohaterów kierują własne, choć nie zawsze rozpoznane przez czytelnika motywy.
Muszę przyznać że, obawiałam się, że jak w przypadku wielu innych powieści, kontynuacja będzie słabsza od pierwszej części. Myliłam się. „Dziedzictwo” jest naprawdę dobrą lekturą, którą polecam każdemu. Dostarcza rozrywki, podsuwa tematy do przemyśleń i pomaga spędzić miło czas.
Jestem przekonana, że z miłą chęcią sięgnę po kolejne części cyklu „Wybrani” do czego również i Was zachęcam.

♥♥ GORĄCO POLECAM ♥♥
Ola

wtorek, 27 grudnia 2016

Księga Wyzwań Dasha i Lily

Pełna wdzięku romantyczna historia z książkami, przedświąteczną gorączką i bożonarodzeniowym Manhattanem w tle.



Autor: Rachel Cohn, David Levithan

Cykl: Dash i Lily (tom 1)

 Seria: Myślnik

Wydawnictwo: Bukowy las


„W środku znajdziesz wskazówki. Jeśli chcesz je poznać, przewróć stronę. Jeśli nie – proszę, odłóż notatnik na półkę”. Zainspirowana przez szczęśliwie zakochanego brata, szesnastoletnia Lily zostawia czerwony notatnik pełen wyzwań na ulubionej półce w swojej ulubionej księgarni. Notes czeka na odpowiedniego chłopaka, który odważy się podjąć grę. Ciekawski, ironiczny, lekko cyniczny Dash nie boi się zagadek - Księga Wyzwań staje się dla niego odskocznią od codzienności, której nieświadomie szukał.

Dash i Lily urządzają podchody na wielką skalę - szukają notesu (i siebie) po całym Manhattanie. Podczas gry zaczyna rodzić się uczucie. Tylko czy na żywo zrobią na sobie równie dobre wrażenie, co na papierze? To może okazać się największym wyzwaniem...

"Próbowałem pisać historię swojego życia. Zrozumiałem w końcu, że fabuła nie jest taka ważna. Najważniejsi są bohaterowie."

Uwielbiam takie książki - lekkie jak piórko, ale też z nutką melancholii... Pełne ciepła, romantyzmu i czułości. Nastrojowe i magiczne. Pełne marzeń i nadziei. I wiary w to, że gdzieś tam we wszechświecie istnieje nasza bratnia dusza, która zaakceptuje nas ze wszystkimi naszymi wadami, dziwactwami. Pokocha nas takimi, jakimi jesteśmy, nawet jeśli daleko nam do doskonałości...

Lily i Dash znają się tylko z czerwonego notatnika - i oboje mają wrażenie, że dzięki niemu znają się bardzo dobrze. Może łatwiej odsłonić się przed kimś, kogo nigdy się nie spotkało? Może łatwiej opisać siebie - swoje lęki, rozczarowania, pragnienia - na stronach notesu, niż niż realnej osobie twarzą w twarz?

Lily i Dash chcą się w końcu spotkać, ale boją się, że rzeczywistość już nie będzie taka magiczna i urocza, a oni sami staną się dla siebie tylko rozczarowaniem i porażką...

Przyznaję, że zauroczyła mnie ta powieść - swoim ciepłem, humorem, przemiłymi postaciami, którym naprawdę życzy się, by ich pokrewieństwo dusz i wzajemne zrozumienie okazało się prawdziwe... Kto z nas nie chciałby przeżyć takiej historii? Kto nie chciałby znaleźć na półce w księgarni czerwonego notatnika, jeśli miałby on nas zaprowadzić do ukochanej osoby?

Polecam wam tę książkę z całego serca, nie tylko na ten świąteczny czas. Zawsze potrzebujemy takiego ciepła i nadziei, że marzenia mogą się spełniać - czasem zupełnie nieoczekiwanie...

♥♥ POLECAM GORĄCO ♥♥
OLA

Podaruj mi miłość. 12 świątecznych opowiadań

W te święta 12 autorów powieści dla młodzieży, m.in. Rainbow Rowell, Gayle Forman i David Levithan, przyniesie Ci najpiękniejszy prezent.


Autorzy: Kelly Link, Holly Black, Gayle Forman, David Levithan, Ally Carter, Kiersten White, Myra McEntire, Stephanie Perkins, Laini Taylor, Jenny Han, Rainbow Rowell
Wydawnictwo: Otwarte
Stron: 432
Rodzaj: literatura młodzieżowa

Znana piosenkarka udaje kogoś innego, by uciec przed sławą. 
Skazany na prace społeczne młodociany przestępca musi wziąć udział w przygotowaniach do jasełek i zakochuje się w najbardziej nieodpowiedniej dla niego osobie.
Dziewczyna adoptowana przez Świętego Mikołaja zastanawia się, czy dla miłości jest gotowa opuścić krainę elfów… 

Nieważne, skąd pochodzisz, czy jesteś elfem czy zagubionym w świecie dorosłych nastolatkiem – uwierz w magię świąt!
A jeśli nie uwierzysz – czy to oznacza, że ona nie istnieje?
Przecież wszyscy pragniemy tego samego: by ktoś podarował nam miłość.

Jak zwykle spóźniłam się z recenzja tej książki, no niestety. Ale staram się nadrabiać :)

„Podaruj mi miłość” to dwanaście świątecznych opowiadań autorstwa dwunastu czołowych autorów literatury młodzieżowej, zebranych przez Stephanie Perkins. Wśród nich znajdziemy takie nazwiska jak Rainbow Rowell, David Levithan czy Gayle Forman, a co najbardziej ironiczne, ich opowiadania – po których teoretycznie można by spodziewać się najwięcej – okazały się tymi najsłabszymi w zbiorku. Jednak nawet te gorsze historie spełniały swoje zadanie: wprowadzały w niesamowitą bożonarodzeniową atmosferę i sprawiały, że na mojej twarzy co chwila wykwitał szeroki uśmiech.
Można by zarzucać, że wszystkie opowiadania są zbyt naiwne, zbyt banalne, o dwie łyżeczki cukru za słodkie. Ale czy nie właśnie tego oczekujemy od świątecznych komedii romantycznych i książek? Chcemy, żeby były urocze, żeby były wzruszające i zabawne, najlepiej w towarzystwie kolorowej choinki i Św. Mikołaja, który znajduje czas na przeczytanie listu każdego dziecka. „Podaruj mi miłość” spełnia swoje zadanie doskonale: jest przesiąknięte Świętami i romantycznymi wyznaniami, a w trakcie lektury czuć zapach ciepłych pierniczków, delikatną woń pomarańczy, słychać dzwoneczki sań Św. Mikołaja i nieśmiertelne „All I Want for Christmas is You”. A przy tym zdecydowanie wyprzedza inne książki o podobnej tematyce, choćby głośne zeszłoroczne „W śnieżną noc” (recenzja tej książki będzie niebawem na blogu )gdzie można było znaleźć cztery razy mniej opowiadań cztery razy mniejszej liczbę autorów (wśród nich znajdziemy m.in. Johna Greena).
Największą zaletą zbiorku jest jego różnorodność, która, przyznaję, dość pozytywnie mnie zaskoczyła. Mamy więc tutaj i opowiadania idealne jako scenariusz dla typowej amerykańskiej komedii romantycznej („Anioły na śniegu” Matt de la Pena, „Północ” Rainbow Rowell otwierająca antologię, „Coś ty narobiła, Sophie Roth?” od Forman). Mamy chrześcijańskie Boże Narodzenie i Chanukę, mamy tradycyjnego Św. Mikołaja i jego elfy („Gwiazda polarna wskaże Ci drogę” Jenny Han), ale pojawi się i Krampus („Krampuslauf” Holly Black). Kelly Link i Laini Taylor wzięły na siebie odpowiedzialność za bardziej fantastyczną część zbiorku. „Dama i Lis” Link to opowiadanie intrygujące, nieoczywiste i fascynujące. Jeszcze bardziej tajemnicza i ciekawsza jest historia „Dziewczyny, która obudziła Śniącego” Taylor, opowiadanie zamykające „Podaruj mi miłość”, może najmniej w klimacie świątecznym, ale za to jakże interesujące!
Na pewno wrócę do tej literatury :**

♥♥ POLECAM GORĄCO ♥♥
Ola

czwartek, 15 grudnia 2016

♥ TAG ŚWIĄTECZNY ♥

Cześć wszystkim ! Pada śnieg, domy stoją pięknie przyozdobione, dzieci jeżdżą na sankach a nocą w oknach sąsiadów widać cudnie ubrane choinki.To może oznaczać tylko jedno... ŚWIĘTA. Boże Narodzenie to chyba moje ulubione święto. To również czas który możemy spędzić wśród naszych bliskich, oczywiście nie mogę zapomnieć o tych pysznych potrawach.. mniaaaam. Ale do rzeczy ;) Dzisiaj przychodzę do was z świątecznym TAGIEM :) 


1. Połowa lampek na choince jest wypalona : Książka która zaczynała się dobrze, ale potem zleciała z górki.

Do tej kategorii wybrałam Kłamczuchę w opałach, Meg Cabot. Na początku była całkiem całkiem, ale z czasem miałam ochotę ją odłożyć nie dokańczając jej.

2. Irytująca ciocia Basia nie chce zostawić cię w spokoju : Średnia książka którą wszyscy się zachwycają.

W moim przypadku zdecydowanie będzie to Zbuntowana. Kompletnie nie rozumiem zachwytów nad tą powieścią, według mnie była kiepska.

3. Pod choinką czekają już prezenty : Powieść którą chciałbyś dostać na święta.

Moja lista książek które chciałabym znaleźć pod choinką codziennie się wydłuża. Ale jeśli miałabym wybrać tylko jedną, to chyba postawiłabym na Pani Noc Cassandr Clare.

4. Słyszysz jak twoi rodzice wystawiają prezenty i dowiadujesz się że Święty Mikołaj nie istnieje : Książka która została ci zaspojlerowana.

W moim przypadku jest to Czerwień rubinu, Kersten Gier. O tej powieści powiedziała mi moja koleżanka, przy okazji zdradzając praktycznie wszystkie najważniejsze wątki ;) Oczywiście nie miałam jej tego za złe, ponieważ niesamowicie mnie zaciekawiła :P

5. Należysz do jedynej w swoim rodzaju grupy singli, a wszędzie dookoła słyszysz Mariah Carey i jej ,, All I Want For Christmas'' : Książkowa para, której nie możesz znieść.

Oczywiście będzie to Allie i Sylvain z serii Wybrani. Od samego początku nie lubiłam Sylvaina i byłam team Carter. Wiem że nie chodzili ze sobą przez całą serie, ale gdy tylko byli razem...

6. Babcia odleciała na reniferku : Bohater, którego śmierć cały czas nie możesz przeboleć.

UWAGA SPOILER !! JEŚLI NIE CZYTAŁEŚ JESZCZE RYWALEK, NIE KOŃCZ TEGO PUNKTU !!
Bez dwóch zdań będzie to tata Americi z Rywalek. Pokochałam tego mężczyznę prawie równie mocno jak własnego ojca. Jego śmierć przezywam do teraz....

7. Centrum handlowe jest okropnie zatłoczone : Seria (może być również trylogia, dylogia) która ma za dużo tomów \ za długo się ciągnie. 

Myślę że świetnie pasuje tu Zostań jeśli kochasz. Moim zdaniem, autorka powinna skończyć na tomie pierwszym, który był cudowny. Niestety zniechęciła mnie do niego druga część Wróć jeśli pamiętasz. Powieść nieustannie się dłużyła, była nudna i słaba. Mogłabym przeżyć bez przeczytania tego tomu.

8. Grinch : Bohater którego nienawidzisz (nie może to być zły charakter)

Długo zastanawiałam się nad odpowiedzią, ale zdecydowałam że pasuje tu Arobyn Hamel ze Szklanego tronu. Jestem świadoma tego iż jest to bohater zły, król zabójców. Ale nie miał on jakiejś, wielce strasznej reputacji oraz udziału w książce. Mimo tego znienawidziłam go bardzo, zaraz po tym jak opisała go Cealnena.

Mam nadzieję że TAG wam się spodobał :) Nie nominuje tutaj nikogo szczególnego, jeśli ktoś jest chętny oczywiście może go zrobić ;)

Ola ♥♥


wtorek, 13 grudnia 2016

Zabójczyni

„Są jednak chwile, gdy gestami niczego nie wyjaśnisz i słowa są niezbędne.”


Autor: Sarah J. Maas

Rodzaj: fantastyka

Wydawnictwo: Uroboros

Poznaj piękną, bezwzględną i naznaczoną wielkością zabójczynię i zobacz, jak rodzi się legenda.
Celaena Sardothien to najgroźniejsza zabójczyni Adarlanu. Jako członkini Gildii Zabójców przysięgła wierność swemu panu, Arobynnowi Hamelowi, ale Celaena nie słucha nikogo i ufa jedynie swojemu przyjacielowi i także płatnemu zabójcy, Samowi. W tych trzymających w napięciu opowieściach, będących wstępem do bestsellerowej serii Szklany tron, Celaena wyrusza na pięć niebezpiecznych misji. Na odległych wyspach i wrogich pustyniach zabójczyni staje po stronie uciśnionych, których mści z całą bezwzględnością. Działa jednak wbrew rozkazom Arobynna i może ponieść niewyobrażalną karę za taką zdradę.
Sarah J. Maas to jedna z tych autorek, która w moim mniemaniu posiada bardzo niespotykany dar. Potrafi swoim talentem, stylem pisania oraz wyobraźnią wciągnąć czytelnika do świata, z którego nie ma już powrotu. Po spotkaniu z tą autorką łaknie się już jedynie więcej, więcej i więcej... Jakże ja; przykład wciągniętego przez świat Celaeny Sardothien książkoholika mógł odmówić sobie przyjemności poczytania o wydarzeniach sprzed „Szklanego tronu”? 

„Zabójczyni" pozwala nam zajrzeć wstecz, poznać główną bohaterkę w chwili gdy ta była jeszcze częścią Gildii Zabójców. Składa się ona z czterech nowelek; Zabójczyni i władca piratów, Zabójczyni i Czerwona Pustynia, Zabójczyni i podziemny świat oraz Zabójczyni i imperium Adarlanu. Poznajemy sekrety jej przeszłości, pełne przygód wyprawy oraz tajemniczy związek, który jak wiemy... nie mógł skończyć się dobrze.

ZABÓJCZYNI I WŁADCA PIRATÓW
Ta nowelka zdołała zaklasyfikować się u mnie na drugim miejscu. Była ona cudownym (poniekąd ponownym) wprowadzeniem w świat Zabójczyni Adarlanu. Ponownym zetknięciem się z jej ognistym charakterem, ciętym językiem i specyficznym sposobem bycia. Była również sposobnością na poznanie Arobynna; tajemniczego przywódcy Gildii Zabójców, mężczyzny, który zajął się Celaeną gdy ta była jeszcze dzieckiem i zrobił z niej najgroźniejszą morderczynię Adarlanu. Jego postać wydawała się być idealnie wykreowana. Czytając w Szklanym tronie o owym przywódcy z przeszłości głównej bohaterki przed oczami stawał mi niezbyt stary, nieco wybuchowy jednocześnie potrafiący być nade spokojny, posiadający wywiercające dziurę w karku spojrzenie oraz szyderczy uśmiech mężczyzna. I to właśnie dostałam! Sama historia zawarta w owej nowelce była intrygującą, trzymającą w napięciu odskocznią.

ZABÓJCZYNI I CZERWONA PUSTYNIA
I oto mój faworyt! Egzotyczna, tajemnicza... milcząca. Tak mogę opisać tę nowelkę. Celaena za karę musi odbyć szkolenie u Milczących Braci. Bez zaświadczenia o jego odbyciu nie ma się nawet co stawiać przed obliczem Arobynna. Nowelka ta mimo pewnego rodzaju zwolnienia akcji pozwoliła mi odkryć inną strony Zabójczyni. Ponad to sam klimat historii mającej miejsce w samym środku Czerwonej Pustyni wręcz mnie zauroczył. Widziałam wszystko bez najmniejszego problemu. Każdy pokój, każdą osobę, konia czy też stoisko. Nie raz przy jej czytaniu, moje źrenice rozszerzały się ze zdziwienia, a dłonie mimowolnie szukały odpowiedzi na kolejnych kartkach.

ZABÓJCZYNI I PODZIEMNY ŚWIAT
Ta nowelka mimo, że klasyfikująca się na czwartym, ostatnim miejscu wcale nie jest zła. Jest ona początkiem końca. Ci, którzy zdążyli się zapoznać z książką zapewne choć w pewnym stopniu zdają sobie sprawę o czym mówię. Moje serce krwawiło już wtedy w oczekiwaniu na posępne zakończenie. W tej nowelce wracamy do Gildii Zabójców. Lecz coś się zmienia, nie tylko tam, lecz w samej Celaenie. Czy przybliży się do podjęcia najtrudniejszej decyzji w jej życiu? Czy pozwoli miłości stać się częścią jej życia? Nie miałam wcześniej okazji wspomnieć o niemal najważniejszym bohaterze w tej książce... zrobię więc to teraz. Sam jest dobrze stworzonym bohaterem, który niemal od pierwszej sceny zdobył moje serce. Jest tak jak Celaena wyszkolonym, inteligentnym oraz odważnym zabójcą. W dalszych tomach uważniej będę wyłapywać choćby wzmianki o jego osobie!
Podsumowując ta nowelka mimo, że by przyjemna nie wciągnęła mnie na tyle co pozostałe.

ZABÓJCZYNI I IMPERIUM ADARLANU
Nowelka, która rozdarła moje serce, rozdeptała je i pozostawiła moje usta otwarte niemal przez jej połowę. Mimo znajomości zakończenia, które poznał każdy fan Sarah J. Maas w jej podstawowej serii o przygodach nastoletniej Zabójczyni nie mogłam uspokoić kumulujących się w moim wnętrzu emocji. Podejrzewam, że gdybym nie znała zakończenia moje reakcja byłaby bardzo podoba. Jestem zdruzgotana i zalana smutkiem i furią Cealeny. Ta nowelka pomogła mi zrozumieć tę nastoletnią dziewczynę o wiele lepiej. Myślę, że to było jej największym plusem.

Podsumowując to obowiązkowa lektura dla wszystkich fanów pani Maas. Jest to niezwykła podróż ku zrozumieniu przeszłości Celaeny jak i jej samej. To pełna fascynujących historii książka, z zakończeniem, które na długo pozostaje w myślach. Sądzę, że ktoś kto nie rozpoczął jeszcze historii Celaeny od „Szklanego tronu”, ze spokojem może w pierwszej kolejności zabrać się za nowelki.

♥♥ POLECAM GORĄCO ♥♥
Ola

♥ Zapowiedzi książkowe - zima 2016\17 ♥

Witajcie w nowych zapowiedziach :)
Dziś po dłuższej przerwie, chciałabym pokazać wam książki które w najbliższym czasie pojawią się w księgarniach.

Danielle L. Jensen - Klątwa  Tom 3 | Waleczna czarownica


DATA PREMIERY
11.01.2017
(środa)

Czasami trzeba stać się kimś nadzwyczajnym... 
Cécile i Tristan dokonali już niemożliwego, ale przed nimi jeszcze największe wyzwanie – pokonanie zła, które sami uwolnili. Szukając sposobu na ocalenie mieszkańców Wyspy i wyzwolenie trolli spod władzy tyrana, Cécile i Tristan muszą też walczyć z tymi, którzy pragną ich śmierci. Aby zwyciężyć, będą musieli postawić wszystko na jedną kartę. Ale to może nie wystarczyć. Oboje zaciągnęli długi, a koszt ich spłaty może się okazać wyższy, niż kiedykolwiek sobie wyobrażali. 
W zapierającym dech w piersiach ostatnim tomie Trylogii Klątwy gra toczy się o najwyższą stawkę.

Naprawdę nie mogę się już doczekać kiedy będę mogła powrócić do przygód Cécile i Tristana, których pokochałam całym sercem i dosłownie płakałam kiedy odkładałam drugi tom. Co prawda boli mnie że to już ostatni tom trylogii ale przyznam że po prostu zżera mnie ciekawość.

Mia Sheridan - Bez szans


DATA PREMIERY
01.02.2017
(środa)

W upadającym górskim miasteczku Kyland i Ten zakochują się w sobie wbrew rozsądkowi i na przekór surowej rzeczywistości. 

Kyland marzy tylko o tym, by przetrwać. Zaciska zęby i robi wszystko, by nie pokonała go bieda i samotność. Nie szuka miłości. Nie zamierza też oglądać się za siebie, gdy uda mu się wyrwać z piekła, w którym przyszło mu dorastać. Dla Ten codzienność to nieustanna walka o własną godność. Zmagania z chorobą matki i ludzką nieprzychylnością wymagają od niej wyjątkowej siły. Oboje rywalizują o bilet do lepszego życia, który może otrzymać tylko jedno z nich. Ktoś odejdzie, ktoś zostanie. Czy po latach zdołają spojrzeć sobie w oczy, jeśli poświęcą miłość dla przetrwania?

Opis wydaje się dość ciekawy, z autorką miałam już do czynienia i mam co do jej stylu pisania dość mieszane uczucia, ale mam nadzieję że szybko kupię książkę i że się nie zawiodę.


C.J. Daugherty, Carina Rozenfeld - Tajemne miasto


DATA PREMIERY
11.01.2017
(środa)

Kontynuacja powieści "Tajemny ogień". 

Taylor i Sacha ukrywają się w oksfordzkim Kolegium Świętego Wilfreda. Tu, pod opieką alchemików, są bezpieczni – przynajmniej na razie. Taylor trenuje, by móc stawić czoła siłom mroku, a Sacha w starych księgach szuka wskazówek na temat swojego losu. 

Czas płynie nieubłaganie. Ciemne moce przybierają na sile i zaczynają zagrażać całemu światu. Za siedem dni chłopak skończy osiemnaście lat, a wtedy pradawna klątwa, która do tej pory go chroniła, ma sprawić, że Sacha zginie. Jest tylko jeden sposób, aby to powstrzymać. Bohaterowie muszą dotrzeć do miejsca, gdzie ród L'hiverów został przeklęty, i zmierzyć się z demonami. 
Taylor i Sacha wyruszają w niebezpieczną podróż. Stawką jest życie tych, których najbardziej kochają. 

Pradawna moc i śmiertelna klątwa, szaleńczy wyścig z czasem i walka z przeznaczeniem. Akcja "Tajemnego miasta" pędzi jak rollercoaster!

Jestem właśnie w trakcie czytania pierwszego to,mu więc świetnie się składa że drugi już wychodzi. Jak na razie mogę powiedzieć tylko tyle że Tajemny ogień czyta się szybko i fajnie, ale myślę że więcej powiem wam w recenzji, któa oczywiście niebawem się ukarze ;)


Sarah J. Maas - Dwór mgieł i furii


DATA PREMIERY
01.02.2017
(środa)

Po tym, jak Feyra ocaliła Prythian, mogłoby się wydawać, że baśń dobiega końca. Dziewczyna, bezpieczna i otoczona luksusem, przygotowuje się do poślubienia ukochanego Tamlina. Przed nią długie i szczęśliwe życie.

Sęk w tym, że Feyra nigdy nie chciała być księżniczką z bajki. Zresztą zupełnie nie nadaje się do tej roli. W snach wciąż powracają do niej wymyślne tortury Amaranthy i zbrodnia, którą popełniła, by się od nich uwolnić. Pragnący zapewnić jej bezpieczeńtwo Tamlin próbuje zamknąć Feyrę w złotej klatce. W jej nowym nieśmiertelnym ciele drzemią moce, których dziewczyna nie umie opanować. W dodatku o spłatę swojego długu upomina się największy wróg Tamlina – Rhysand, Książę Dworu Nocy. Zwabioną podstępem Feyrę raz w miesiącu okrywa mrok jego niebezpiecznego królestwa. To pewne, że władca ciemności będzie chciał wykorzystać ją do swoich celów. Chyba że… to nie Rhysand jest tym, kogo Feyra powinna się obawiać. Na Dworze Wiosny również bowiem nie jest bezpiecznie, a sam Tamlin ma przed ukochaną coraz więcej tajemnic. Czy rzeczywiście tylko po to, by ją chronić?
Gdy nad Prythian i krainę ludzi nadciąga widmo wojny tak groźnej jak żadna dotąd, Feyra musi zdecydować, komu może ufać. Stawką jest życie jej rodziny i losy całego świata. A w magicznym świecie fae przyjaciele potrafią być bardziej niebezpieczni niż wrogowie.

Recenzja pierwszego tomu jest już na blogu, również jak recenzja Porwanej pieśniarki. Dwór cierni i róż naprawdę mi się spodobał, bardzo zżyłam się z główną bohaterką co bardzo rzadko się zdarza. Nie mogę doczekać się kiedy sięgnę po kolejny tom. 

To już wszystkie książki jakie chciałam wam pokazać, myślę że zapowiedzi się wam spodobały mimo tego że książek jest niewiele. 
Ola ♥♥

poniedziałek, 5 grudnia 2016

Zawsze stanę przy tobie


Świat jest pełen potworów,
choć trudno je zobaczyć,
nie mają kłów, krwawych szponów,
wyglądają jak każdy.


Autor: Gayle Forman

Wydawnictwo: Nasza księgarnia

Rodzaj: literatura młodzieżowa

Stron: 272

Brit jest niepokorna i czasami pakuje się w kłopoty. Mimo to nie może zrozumieć, dlaczego ojciec i macocha oddają ją do Red Rock, ośrodka terapeutycznego, gdzie rzekomo leczy się zbuntowane nastolatki. Teraz jej życie spoczywa w rękach terapeutek o niedostatecznych kwalifikacjach, twardziela Szeryfa oraz okrutnej psycholog.

Nikt nie zdoła przetrwać samotnie - lecz komu zaufać w miejscu, gdzie nagradzane jest donoszenie na koleżanki? Na szczęście Brit poznaje V, Bebe, Marthę oraz Cassie - cztery dziewczyny, dzięki którym może uda jej się nie oszaleć. Razem starają się zachować zdrowy rozsądek, by życie w Red Rock nie zmieniło się w ostateczny koszmar.

Co byście zrobili, kiedy nagle wasze życie zmieniło się o pełne sto osiemdziesiąt stopni?
Nagle okazuje się, że z pozoru niewinna wycieczka rodzinna zmieni się w prawdziwy koszmar?
Jak byście zareagowali, gdyby osoba, która powinna was wspierać całym sercem i być dla was oparciem, nagle wysadziła was przed zniszczonym budynkiem "szkoły specjalnej" i spróbowała wam wmówić, że zostawia was tu dla waszego dobra?

Nie jest to przyjemna perspektywa, prawda?

Taki los spotkał Brit, która z dnia na dzień zmuszona była zmienić swoje życie całkowicie. Musiała zostawić dosłownie wszystko, tylko po to by przenieść się do szkoły, która raczej jest mierną imitacją poprawczaka dla dziewcząt.
Wszystko w tym miejscu przemawia przeciwko mu... niewyszkolona kadra pedagogiczna, brutalne metody terapeutyczne, donosicielstwo, oszczerstwa kierowane w stronę uczennic.
Nic tylko uciekać gdzie pieprz rośnie.

Brit odnajduje jednak pokrewne sobie dusze. Znajduje swoje siostry, które tak jak ona nie godzą się z panującymi w szkole warunkami. Są gotowe zrobić wszystko by jak najszybciej się stąd wydostać. Każda z nich boryka się z innym problemem i każda próbuje pomóc swoim siostrom z całych sił.


A jak to się wszystko skończy? Czy uda im się wyjawić światu prawdę o tej okropnej placówce, w której są praktycznie uwięzione?


"Zawsze stanę przy tobie" nie jest jakąś wybitną pozycją, która porwała mnie za serce i sprawiła, że zakochałam się na nowo w twórczości autorki. Nie jest to historia, która mnie zachwyciła, ale nie mogę powiedzieć, że się zawiodłam.
Bo tak nie było.
Historia Brit i jej przyjaciółek uczy, że przyjaźń nie ocenia nas ze względu na nasz wygląd, upodobania seksualne czy inne fanaberie ludzkie. Prawdziwa przyjaźń nie zwraca uwagi na takie drobne szczegóły. 
Czytelnik uczy się także jak radzić sobie ze swoimi problemami, orientuje się, że nie warto się od razu poddawać, bo zawsze znajdzie się wyjście z nawet najtrudniejszej sytuacji.

♥♥ POLECAM GORĄCO ♥♥
Ola

Muza

Świat wielkiej sztuki, jeszcze większych namiętności i tajemniczy obraz, który skrywa więcej niż tysiąc słów.


Autor: Jessie Burton

Wydawnictwo: Wydawnictwo literackie

Stron: 480

Rodzaj: literatura współczesna


Po jednej stronie płótna dziewczyna trzyma odciętą głowę swojej siostry, po drugiej − lew, który za chwilę poderwie się do zabójczego skoku... Obraz, który latem 1967 roku trafia do renomowanej galerii w Londynie, elektryzuje środowisko marszandów. To może być „śpioch”, dzieło młodego hiszpańskiego artysty z lat 30. XX wieku zaginione w trakcie wojny. Potwierdzają to listy z muzeum Prado oraz fundacji Peggy Guggenheim. Wskutek szczególnego zbiegu okoliczności stenotypistka zatrudniona w galerii, 26-letnia Odelle Bastien, trafia na trop fascynującej historii z Andaluzji roku 1936. Losy Harolda Schlossa, Żyda z Wiednia, który pośredniczy w sprzedaży dzieł Kokoschki, Klee i Klimta, jego pięknej żony Sary i niezwykle uzdolnionej córki Oliwii, w nieoczekiwany sposób splotą się z jej własnym. Czarnoskórej imigrantki z Trynidadu, która choć nagrodzona prestiżowym literackim wyróżnieniem za debiutanckie opowiadanie, z trudem znajduje swoje miejsce w ksenofobicznym Londynie.

W tej pięknej powieści Jessie Burton raz jeszcze porywa nas w czarowny świat sztuki i artystów, namacalnie wręcz dając odczuć atmosferę minionych dekad, pełną wewnętrznych napięć i niepokoju. Mądra i poruszająca książka o kobiecości, miłości, wolności i sztuce.

Niełatwo powtórzyć spektakularny sukces debiutu, jakim była Miniaturzystka, przetłumaczona na 36 języków i sprzedana w nakładzie miliona egzemplarzy. A jednak Jessie Burton się udało! Mistrzowski akord.

Słowo muza nierozerwalnie związane jest ze światem sztuki. Bardziej niż z greckimi boginiami kojarzy się współcześnie z natchnieniem artysty, impulsem i motorem jego działania, potrzebnym do tworzenia dzieł lepszych i piękniejszych niż gdyby wpływu muzy zabrakło. Miedzy innymi o tym jest ta opowieść. O czym jeszcze?

Obraz słynnego hiszpańskiego malarza zaginiony w czasie II wojny światowej połączy trzydzieści lat później losy kilku osób. Młoda i ambitna Odelle, właściciel obrazu, pracownica galerii sztuki i duchy przeszłości, które nie dadzą o sobie zapomnieć. Jakie sekrety kryje piękne płótno?

"Gdy na nie patrzyłam, zrozumiałam, czym jest niemożność poznania, uzmysłowiłam sobie, że być może nigdy nie odkryję prawdy i że na tym polega przecież tajemnica sztuki." 
Przede wszystkim urzeka wielowątkowość tej historii. Autorka porusza w swojej książce tematy tak trudne jak ksenofobia i poszukiwanie swojego miejsca na niekoniecznie przychylnie nastawionym do odmienności świecie; czego najlepszym przykładem jest czarnoskóra Odelle w Londynie w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku. Ambitna, świetnie wykształcona, karmiona w swoim państwie idyllicznymi obrazkami stolicy imperium zderza się w Londynie z szarą rzeczywistością. Czy jej marzenia o byciu pisarką mają szansę się spełnić?

Drugim ważnym wątkiem jest ten dotyczący pięknego ale i niosącego ze sobą wiele tajemnic obrazu, pochodzącego z hiszpańskich ziem i niespokojnych czasów sprzed II wojny światowej. Historia jego powstania i ludzi z nim związanych pełna jest zawiłości, powiązań, o których nie sposób napisać by nie zdradzić zbyt wiele. Powiem tyle, że w tym wątku znajdziecie dużo talentu, namiętności, pasji, ale i niezrozumienia, braku akceptacji i strachu przed tym, co niósł bohaterom los w niespokojnym czasie. Kiedy nie wiadomo, kto jutro okaże się przyjacielem, a kto wrogiem, rzeczywistość może okazać się gorsza od koszmaru.

"Wszystko dąży ku rozpadowi. Stopniowo, kawałek po kawałku. Coś się zmienia, a my tego nie zauważamy." 
Co łączy wszystkich bohaterów tej historii? Z pewnością sztuka, umiłowanie piękna, pasja czy też przymus tworzenia. Do tego dołóżmy ambicję i potrzebę miłości, często niezaspokojoną. Wszyscy bohaterowie mają swój indywidualny charakter, bagaż doświadczeń i każdy wnosił do tej historii istotną część. W trakcie lektury pytania mnożą się po każdym rozdziale. Poznając coraz lepiej poszczególne osoby zastanawiałam się, dokąd to wszystko co przygotowała autorka ich i mnie zaprowadzi. Jak połączą się te wątki? Historia obrazu sprzed trzydziestu lat z życiem młodej maszynistki Odelle i jej pracodawczyni Quick? Kiedy dotarłam do punktu kulminacyjnego, a wszystkie elementy układanki trafiły na swoje miejsce byłam bardzo zaskoczona a jednocześnie zachwycona tym, jak perfekcyjnie wszystko do siebie pasuje.

Na szczególną uwagę zasługuje język powieści - plastyczny, piękny, bogaty. Sprawia, że czytanie to czysta przyjemność. Z pewnością duża w tym zasługa tłumaczenia. Akcja powieści toczy się dwutorowo, naprzemiennie poznajemy historię Odelle i tę trzydzieści lat wcześniejszą, dotyczącą powstawania obrazu. Autorka bardzo sprytnie kończyła poszczególne rozdziały w takich momentach, że cały czas czytałam w napięciu i chciałam jak najszybciej poznać dalszą część każdej z tych historii. Co najważniejsze, oba wątki były tak samo wciągające i w zasadzie równorzędne, tak samo istotne dla całości.

Lektura Muzy to czysta przyjemność. Jest to jedna z najlepszych książek, jakie kiedykolwiek czytałam - połączenie historii, sztuki, pełnokrwistych bohaterów i pięknego języka autorki dało niesamowity efekt końcowy. Dla takich powieści warto zarywać noce.

♥♥ POLECAM GORĄCO ♥♥
Ola