wtorek, 27 grudnia 2016

Księga Wyzwań Dasha i Lily

Pełna wdzięku romantyczna historia z książkami, przedświąteczną gorączką i bożonarodzeniowym Manhattanem w tle.



Autor: Rachel Cohn, David Levithan

Cykl: Dash i Lily (tom 1)

 Seria: Myślnik

Wydawnictwo: Bukowy las


„W środku znajdziesz wskazówki. Jeśli chcesz je poznać, przewróć stronę. Jeśli nie – proszę, odłóż notatnik na półkę”. Zainspirowana przez szczęśliwie zakochanego brata, szesnastoletnia Lily zostawia czerwony notatnik pełen wyzwań na ulubionej półce w swojej ulubionej księgarni. Notes czeka na odpowiedniego chłopaka, który odważy się podjąć grę. Ciekawski, ironiczny, lekko cyniczny Dash nie boi się zagadek - Księga Wyzwań staje się dla niego odskocznią od codzienności, której nieświadomie szukał.

Dash i Lily urządzają podchody na wielką skalę - szukają notesu (i siebie) po całym Manhattanie. Podczas gry zaczyna rodzić się uczucie. Tylko czy na żywo zrobią na sobie równie dobre wrażenie, co na papierze? To może okazać się największym wyzwaniem...

"Próbowałem pisać historię swojego życia. Zrozumiałem w końcu, że fabuła nie jest taka ważna. Najważniejsi są bohaterowie."

Uwielbiam takie książki - lekkie jak piórko, ale też z nutką melancholii... Pełne ciepła, romantyzmu i czułości. Nastrojowe i magiczne. Pełne marzeń i nadziei. I wiary w to, że gdzieś tam we wszechświecie istnieje nasza bratnia dusza, która zaakceptuje nas ze wszystkimi naszymi wadami, dziwactwami. Pokocha nas takimi, jakimi jesteśmy, nawet jeśli daleko nam do doskonałości...

Lily i Dash znają się tylko z czerwonego notatnika - i oboje mają wrażenie, że dzięki niemu znają się bardzo dobrze. Może łatwiej odsłonić się przed kimś, kogo nigdy się nie spotkało? Może łatwiej opisać siebie - swoje lęki, rozczarowania, pragnienia - na stronach notesu, niż niż realnej osobie twarzą w twarz?

Lily i Dash chcą się w końcu spotkać, ale boją się, że rzeczywistość już nie będzie taka magiczna i urocza, a oni sami staną się dla siebie tylko rozczarowaniem i porażką...

Przyznaję, że zauroczyła mnie ta powieść - swoim ciepłem, humorem, przemiłymi postaciami, którym naprawdę życzy się, by ich pokrewieństwo dusz i wzajemne zrozumienie okazało się prawdziwe... Kto z nas nie chciałby przeżyć takiej historii? Kto nie chciałby znaleźć na półce w księgarni czerwonego notatnika, jeśli miałby on nas zaprowadzić do ukochanej osoby?

Polecam wam tę książkę z całego serca, nie tylko na ten świąteczny czas. Zawsze potrzebujemy takiego ciepła i nadziei, że marzenia mogą się spełniać - czasem zupełnie nieoczekiwanie...

♥♥ POLECAM GORĄCO ♥♥
OLA

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz